Nie muszę tłumaczyć, że jestem wielbicielką wszystkiego co kolorowe, ale odkąd zobaczyłam futerka w egzotycznych kolorach na jesiennym pokazie Balmain, po prostu nie mogłam spać spokojnie! ;) Musiałam zdobyć coś równie szałowego! Poszukiwana zaowocowały pomarańczowym futerkowym płaszczem, który - co tu kryć - pokochałam od pierwszego wejrzenia. Jego odcień jest chyba najintensywniejszym ze wszystkich neonów, jakie posiadam w swojej kolekcji ;D Uwielbiam zestawiać gorące, tropikalne kolory z chłodnymi, kojącymi barwami. Właśnie dlatego połączenie palety fioletów i błękitów wydało mi się oczywistym rozwiązaniem. Brokatowa bluzka z perłową aplikacją to mój kolejny skarb - nie dość, że to prawdziwy vintage, to jeszcze upolowany w Paryżu! ^^ ..wiecej KLIKNIJ TUTAJ
Kolor niesamowity. Idealnie pasuje do oliwkowej cery i kasztanowych włosów. Też chciałabym upolować coś mega wyróżniającego się;-)
OdpowiedzUsuńJak Snap Dragon NYC;-)
OdpowiedzUsuńSamo połączenie ciepłego pomarańczu z chłodem niebieskich odcieni "bomba!". Idealny kontrast.
OdpowiedzUsuńprawda :) idealnie się łączą te kolory ;)
Usuńnie do końca przypadł mi jej styl, ale ta stylizacja jest genialna ;)
OdpowiedzUsuńOdważna stylizacja :) Jednak nie w moim stylu
OdpowiedzUsuńPazurki zrobiłabym w kolorze morskim i pomarańczowe wzorki ( subtelne;-))
OdpowiedzUsuńfajna stylizacja, ale bardzo odważna :)
OdpowiedzUsuńta to zawsze szaleje ;D
OdpowiedzUsuń