Autorka pisze: " Z czym Wam się kojarzy Tajlandia? Ja mam mgliste wyobrażenie bezkresnych zielonych przestrzeni, słoni i tysiąca barw i zapachów.. Niestety nie miałam przyjemności odwiedzić jeszcze tamtych stron świata ale lubię sobie czasem podróżować palcem po mapie..Niewątpliwie kosmetyki mogą ułatwić i umilić te wizualizacje ;) Od kilku miesięcy mam okazję bowiem używać duetu do włosów - szamponu i odżywki Green Tea - Bodhi spa cosmetics"...wiecej [KLIK przekierunkowanie na bloga]
nie słyszałam do tej pory o tym produkcie
OdpowiedzUsuńja równiez
UsuńWygladaja wyjatkowo zachecajaco!
OdpowiedzUsuńtylko nie lubie kazdego skŁadnika Laureth w kosmetykach...
OdpowiedzUsuńLaureth strasznie przesusza.. Zawsze szukam oliwek o naturalnym skŁadzie!
OdpowiedzUsuńu mnie sls-y nie robią nic złego, wszystsko zależy od skóry :)
Usuńi tutaj jest łagodniejsza wersja tego składnika myjącego :)
Usuńnie zawsze przesusza
UsuńNajlepsze są w tej opcji eko;-))
UsuńSLS zawsze szkodzą;-))
UsuńSpróbuj tego:
Usuńhttp://lokikoki.pl/product-pol-4343-ZESTAW-DAVINES-NOUNOU-szampon-odzywka-do-wlosow-farbowanych.html
Bardzo ciekawie wprowadza nas autorka w post o kosmetykach. Zachęcajaco :) z mią chęcią odwiedz jej bloga ;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się jej blog;-))
Usuńopakowania produktów wyglądają bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńfajnie że mają pompki :)
Usuńto wielki plus
Usuńgorzej jak się zatka ;//
UsuńOpakowania "full professional"
UsuńJak w dobrym salonie fryzjerskim;-D
UsuńNigdy nie stosowałam, ale może kiedyś się skusze ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają naprawdę ładnie.
Usuń;-)
pierwsze słyszę :)
OdpowiedzUsuńDziewczyna ma pięknego bloga!
UsuńA jak pisze!
http://www.wpudrze.pl/2014/11/chanel-rouge-allure-132-impulsive.html
Pierwszy raz widzę ten produkt na oczka.
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Podsumowująca "za" i "przeciw:.
UsuńCiekawa propozycja.
Godna wypróbowania:-)