Kochani chciałbym Was serdecznie zaprosić do odwiedzenia sklepu internetowego EcoEuphoria naszej kochanej Partycji Pieguski (Blog 'Kosmetyczna Wyspa'), który oferuje polskie,
ekologiczne kosmetyki w Anglii. Storna prowadzona jest w dwóch językach: polskim i angielskim.
"Faktycznie jesteśmy "My", czyli Ja - inicjatorka i On, czyli mój mąż - designer, który samodzielnie stworzył nam to przytulne miejsce - ufam, że i Wam się tu spodoba. Poza swoją pracą, będzie naszym technicznym wsparciem i pewnie niejdokrotnie wybawcą;).Jest także pewien krasnal, który towarzyszy naszemu życiu niezmiennie od 8 lat i choć jeszcze może nie całkiem do końca rozumie o co chodzi, dzielnie nam dopinguje, podpytuje i się interesuje. W dodatku, sam korzysta z dobrodziejstw natury;) Impuls do stworzenia tego miejsca, może się wydać nieco prozaiczny, bo jak to się mówi "jak się nie ma, co się lubi, to się lubi co się ma" - to się to sprowadza;). Miłość do kosmetyków naturalnych sprawiła, że zaczęłam poszukiwać wszelakich eko-marek. Okazało się, iż wiele cennych pereł, wywodzi się z kraju mojego pochodzenia. Polacy tworzą fantastyczne naturalne specyfiki do pielęgnacji. Jednak produkty, które są tak silnym źródłem porządania wielu, były nieosiągalne na miejscu - w UK. Pragniemy dzielić się z Wami dobrem płynącym z zielonych składów. Teraz takie marki jak Femi, czyPat&Rub (Naturativ), czy inne nie osiągalne eco kosmetyki (niekoniecznie tylko polskie) - są na wyciągnięcie Waszej ręki.Natomiast pod szyldem EcoEuphoria, proponujemy coś dla ducha. Całkowicie naturalne, a co za tym idzie bezpieczne w użytkowaniu aromatyczne woski, tzw. Eco Woski Zapachowe i Świece, które tworzę własnoręcznie z wysokiej jakości naturalnych składników. Wszystko po to, by przybliżyć nas bardziej do zielonej strony mocy, o czym więcej przeczytacie w 'Naszej Misji' - Patrycja Pieguska"
Autorka pisze: "Witajcie! Nie wiem czy wy też tak macie ale ja sezonowo otaczam się określonymi kolorami. Przez jakiś okres mam fazę na róż, potem na fiolet, potem ciągnie mnie do zieleni, itp, itd. Przejawia się to również w makijażu czy kosmetykach którymi się otaczam.Ostatnio spojrzałam na półeczkę w łazience i stwierdziłam, że jakoś mi bardzo tam wiosennie i żółto :)I miodowo!!" ..wiecej [KLIK Przekierunkowanie na bloga 'Anna's Collection"]
Autorka pisze: "W tamtym roku otrzymałam od Hexx produkty do testów, które miałam nadzieje nadadzą się znakomicie do moich włosów. Dziś o tym, który co do siebie przekonywał mnie długo a jednak nie udało mu się oczarować mojej osoby. Nourishing Leave In Cream to krem który ma zdyscyplinować włosy, sprawić że fryzura będzie wyglądała znacznie lepiej. Wszelkie informacje na temat jego działania oraz ceny znajdziecie TUTAJ. Moje spostrzeżenia są nieco inne od tych, które stwierdza sam producent"...wiecej [KLIK przekierunkowanie na bloga 'Fantasy-Everybody Has One']
Autorka pisze: "Witajcie Kochani w te chłodne, zimowe dni. Uwielbiam zimę! Śnieg, wełniane rękawiczki, ogień w kominku, kubek gorącej czekolady i domowe pierniczki. Specjalnie z tej okazji postanowiłam przygotować coś pysznego i rozgrzewającego, a mianowicie mydełko o zapachu imbiru, ciastek i gałki muszkatelowej...wiecej [KLIK Przekierunkowanie na bloga 'Kate Wo']
Autorka pisze: 'Ile razy pisałam już o rozświetlaczach? Nawet nie będę sprawdzać, ale stałe czytelniczki chyba zdążyły zauważyć, że mam do tego typu kosmetyków słabość (chcecie zobaczyć wszystkie na raz?). Nadal moim ideałem pozostaje Mary Lou-Manizer theBalm (>>recenzja<<), co jednak nie sprawia, że nie mam ochoty wypróbować czegoś nowego. Ogromną popularność zdobyła ostatnio dość młoda marka Makeup Revolution i chyba nikogo nie zdziwi, że w pierwszej kolejności skusiłam się właśnie na rozświetlacz(e)'...wiecej [KLIK Przekierunkowanie na bloga 'Atqa Beauty Blog']
Autorka pisze: "Jak mija Wam prawie końcówka tygodnia? Powiem szczerze, że jestem ogromnie zadowolona i ślę do Was pierdyliard endorfin i masę energii, którą łapię dzień w dzień (tak, to nie pomyłka:P) na fitnessie. Moja radość sięga zenitu, że ponownie załapałam bakcyla i dzień bez mokrej koszulki i tyłka jest dniem straconym. Dopieszczam się sauną i sałatkami. Ostatnio odkryłam sałatkę Cezar - tak, wiem jestem za murzynami, ale lepiej późno, niż później;) - i tak się cieszę, bo jest niesamowicie pyszna. I w ten jakże zdrowo - sportowy krajoraz genialnie wpisuje się dzisiejszy bohater Krem Fitness dla odchudzających się z Femi"...wiecej [KLIK przekierunkowanie na bloga 'Kosmetyczna Wyspa']