W ten weekend znowu byłam na
spotkaniu Motives, tym razem na Manhattanie przy
260 West 36th Street w 36th Street Studio (jaka odkrywcza nazwa:)) Tym razem
było o niebo lepiej. Trenerka, Jodi Usher, zorganizowała wszystko w małej
grupie, około 30 osób. W sobotę rozmawialismy głównie o biznesie, więc nie będę
Wam tego w ogóle streszczać :) W niedzielę zabrałam moją koleżnkę, żeby
zobaczyła jak to wszystko wygląda. Właśnie w niedziele zajęliśmy się pielęgnacją
skóry, "czytaniem" ze skóry oraz tworzeniem własnych podkładów. Osobiście jestem
tak oszołomiona, że nie wiem od czego zacząć :D wiecej KLIKNIJ TUTAJ
zazdroszczę! super post :)
OdpowiedzUsuńja też ^^
Usuńfajne zdjecia
OdpowiedzUsuńpięknie tam :D
OdpowiedzUsuńświetne miejsce, uwielbiam tamte okolice :)
OdpowiedzUsuń