niedziela, 15 grudnia 2013

Moje domowe laboratorium i moje Bomby do kąpieli u 'Kate Wo'

Cześć Kochani dzisiaj chciałabym Was zaprezentować moje domowe laboratorium w którym ‘wytwarzam' bomby do kąpieli. Po wielu testach i zamianach receptury odkryłam przepis idealny.Zanim jednak przedstawię Wam wyniki moich doświadczeń chciałbym opisać składniki jakie używam do wytarzania bomb do kąpieli.  Podstawowe dwa składniki to soda oczyszczona i kwasek cytrynowy.  Można również dodać mleko w proszku, sól, skrobię (np. mąka ziemniaczana), masła roślinne i oleje. Dodatkowo barwniki, brokat, susz roślinny (np. suszone płatki róży), oraz niezliczona liczne olejków eterycznych i olejków zapachowych. Znalazłam również  przepisy z balsamami do ciała oraz skalnikami myjącymi i pieniącymi sie .Jak widać na zdjęciach ja zaopatrzyłam się w rożne oleje roślinne (mango, kokosowy, migdałowy, truskawkowy oraz oliwę z oliwek). Chciałam aby moje bomby oprócz walorów wizualnych miały choć troszkę właściwości dobroczynnych dla skóry...wiecej KLIKNIJ TUTAJ
 
 
 
 

47 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie rzeczy ręcznie robione :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielkie WOW, podziwiam :)
    PS. Zapraszam do mnie na rozdanie. Do wygrania dowolna rzecz do 20$ w sklepie Rosegal. Naprawdę warto:)

    OdpowiedzUsuń
  3. wspanialy pomysl , bomby musz byc rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. labolatorium cudo , nic dodac nic ujac... ja czekam na twoje przepisy... kto nie uwielbia handmade ??

    OdpowiedzUsuń
  5. chciałabym się pobawić w takim labo :D

    OdpowiedzUsuń
  6. wow, bomby muszą być świetne, w końcu mam wannę, czas chyba na własnoręcznie ukręcone bomby :D

    OdpowiedzUsuń
  7. spróbuję kiedyś zrobić :) chociaż chemik ze mnie zerowy :D

    OdpowiedzUsuń
  8. lubię odwiedzać twojego laba! Czekam na nowe mydełka;-)Buziaki<3

    OdpowiedzUsuń