PIGMENTACJA: bardzo delikatna, trzeba trochę tej pomadki nałożyć żeby zobaczyć kolor.TRWAŁOŚĆ: przeciętna, bez jedzenia i picia ok.2 godz., po jedzeniu i piciu - szminki ani śladu. DZIAŁANIE: fajnie nawilża usta, jest bardzo delikatna i przyjemnie się ją nosi. Konsystencja kremowa - bardzo dobrze się rozprowadza. Niestety, podkreśla wszystkie suche skórki. MOJA OPINIA: pomadki Maybelline mimo wszystko bardzo lubię, głównie za delikatne pastelowe kolory oraz za dobre nawilżenie ust. Jak dla mnie to idealna pomadka na dzień, jednak traktowałabym ją bardziej jako napigmentowany balsam do ust niż pomadkę...wiecej KLIKNIJ TUTAJ
śliczne kolory ;)
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki :)
OdpowiedzUsuńkolor nr 1 <3
OdpowiedzUsuńSoczysty róż<3
OdpowiedzUsuńŻeby suche skórki się nie uwidoczniły, spróbuj położyć balsam lekko natłuszczający na usta, przed pomalowaniem:-)
OdpowiedzUsuńdobry pomysł
UsuńMoje ulubione kolory! <3
OdpowiedzUsuńObie bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuńCudne kolory, bardzo mi się podobają obie.
OdpowiedzUsuńJaśniejszy róż- po lewej stronie. Zaryzykuję;-))
OdpowiedzUsuńFajne kolorki, brałabym tą pink pink ;)
OdpowiedzUsuń