piątek, 4 kwietnia 2014

LE CHATELARD, MYDŁO MARSYLSKIE POMARAŃCZA I CYNAMON u ' magicwordcherry'

Mydlo   dostałam w papierku przewiązanym zwykłym sznureczkiem (jak widać na zdjęciu). Wydaję mi się ,że ten mały minimalizm w pewien sposób i podkreśla same mydełko. Po otwarciu szarego papierka ukazuje nam się zafoliowana ślicznie pomarańczowa kostka mydełka, która ma wykaligrafowaną nazwę w bardzo gustowny sposób...wiecej KLIKNIJ TUTAJ



 

8 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie połączenie zapachów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie mydełka :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie jest zapakowane :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Marzę o małym buszowaniu po perfumerii. Ostatnio mamy same mgg. terenówki co oznacza masę roboty. Ale jak coś upoluję wrzucę na bloga!Całusy!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Musi bosko pachnieć;-). A propos czy próbował ktoś olejku sandałowego do masażu?

    OdpowiedzUsuń
  6. To skromne opakowanie dodaje uroku ;)
    Btw. musiało świetnie pachnieć

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawy pachnący prezencik ;)

    OdpowiedzUsuń