wtorek, 15 lipca 2014

O ustach słów kilka - część druga: makijaż ust u 'Kate's Beautyland'

W ostatnim poście o pielęgnacji ust zdradziłam Wam jak dbam o usta i jakie produkty mi w tym pomagają. A dzisiaj zapraszam Was na część drugą o ustach poświęconą makijażowi. Kluczem do perfekcyjnie pomalowanych ust jest oczywiście pielęgnacja. Nawet najdroższa pomadka nie będzie wyglądać na ustach dobrze jeśli nie dbamy o usta...wiecej KLIKNIJ TUTAJ




 

28 komentarzy:

  1. Pielęgnacja ust to postawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyste masło shea, olej z oliwek lub pomadka ekologiczna bez zapachowa. To maja baza, szczególnie latem, gdy usta mocno się przesuszają...

      Usuń
    2. olej z oliwek jest genialny

      Usuń
    3. Pomadka bezzapachowa, miód, wazelina.

      Usuń
    4. miód uczula....próbowałam...

      Usuń
    5. mnie miód nie uczula :)

      Usuń
    6. bez pielęgnacji nie można osiągnąć ładnego efektu :)

      Usuń
  2. Makijaż rewelka! Lubię produkty Sephory...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie używałam Sephory.

      Usuń
    2. Kosmetyki z linii make-upów mają świetne. Płyny do kąpieli również;-))

      Usuń
    3. ja niestety też nie używałam kosmetyków tej marki

      Usuń
  3. Podoba mi się ta szminka w pędzelku. Sama poluję na zestaw 3 takich!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten błyszczyk z Sephory dostałam na urodziny ;P Był to prezent dla posiadaczek karty Sephora ;))

      Usuń
    2. Ekstra jest;-). Daję piękny efekt;-))

      Usuń
    3. Wygląda wspaniale na ustach.

      Usuń
    4. zaciekawiłyście mnie nim :)

      Usuń
    5. Fajny prezent, mega :)

      Usuń
  4. bardzo lubię takie delikatne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne usta :) a ten błyszczyk bardzo ciekawy :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ustał słodziutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne usta to podstawa! Zawsze musza być w gotowości ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. Nawet najlepsza szminka o najpiękniejszym odcieniu niewiele zdziała, kiedy nie posiadamy dużych i wyrazistych ust.. Doskonale wiem o czym piszę, ponieważ jeszcze do niedawna sama miałam właśnie takie wargi. Dopiero powiększanie ust pomogło mi raz na zawsze pożegnać się z tym wstydliwym dla mnie problemem. Kwasu hialuronowego wcale nie trzeba się bać! Zabieg był całkowicie bezbolesny.

    OdpowiedzUsuń