Spełniając swoje chciejstwo, nie wiedziałam jeszcze do czego będę je używać. Czytałam o nich różne opinie, zawsze mnie ciekawiły. Pewnego pięknego dnia zaglądając do apteki, trafiłam na świetną promocję. Promocję tą zauważyłam nie tylko w swoich aptekach, ale też w internetowych. Jak pamiętacie, miałam je na swojej chciejliście, moje życzenie musiało się spełnić, to był odpowiedni znak. W kartoniku, oprócz olejku o pojemności 50ml, była też miniaturka rozświetlającego 10ml, oraz miniaturka kremu. Dziś jednak będę pisać o samych olejkach. Krem czeka na swoją kolejkę. Olejki zaczęłam używać oba od razu, z tym że ten mniejszy okazyjnie, jak nazwa mówi, dla rozświetlenia. Zacznę od tego bez drobinek. Olejek Huile Prodigieuse, występuje w różnych pojemnościach: 50ml i 100ml. W moim posiadaniu jest mniejsza pojemność, czyli 50ml. Na początek wystarczy...wiecej KLIKNIJ TUTAJ
Pięknie wyglądają te olejki.
OdpowiedzUsuńmi też bardzo się podobają :)
Usuńmi teeeż :)
UsuńUwilbiam te olejki, w szczegolnosci ten z brokatem..:) hmm marzenie xxx
OdpowiedzUsuńWersję z brokatem bardzo lubię używać latem ;)
OdpowiedzUsuńpewnie opalone nogi muszą cudownie wyglądać w słońcu :)
UsuńNuxe...
OdpowiedzUsuńzajebista,zajebiście droga i zajebiście DOBRA firma!!! jak dla mnie rewelo kosmetyki!
OdpowiedzUsuńceny niestety mają bardzo wysokie :(
Usuńto prawda, nie są tanie, ale myślę, że są warte swojej ceny ;)
Usuńmoże kiedyś zainwestuję :)
UsuńPoluję na Nuxe;-)
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego, ale mam ochotę ;)
OdpowiedzUsuń